VIRITIM
VIRITIM – pełna nazwa Stowarzyszenie Patriotyczne VIRITIM, organizacja antykomunistyczna tworzona w latach 1981-1989 przez oficerów Ludowego Wojska Polskiego i działająca jako Stowarzyszenie do 1994 roku.
Członkami Stowarzyszenia było około 230 czynnych oficerów Ludowego Wojska Polskiego (LWP). Przed 1989 rokiem, członkowie VIRITIM forsowali zmiany w dotychczasowej, pochodzącej z ZSRR, doktrynie obronnej Polski tak, by jak najlepiej zabezpieczała interes narodowy. Przed 1989 rokiem VIRITIM była organizacją utajnioną. Po 1989 roku Stowarzyszenie zarejestrowało się sądownie, jako Stowarzyszenie jawne (KRS). Stowarzyszenie VIRITIM krytykowało m.in. brak dekomunizacji Wojska Polskiego i popierało wstąpienie Polski do NATO na równoprawnych warunkach. Stowarzyszenie twierdziło, że około 7 % kadry oficerskiej LWP, czyli około 3 tys. osób, to współpracownicy agenturalni obcych wywiadów i służb bezpieczeństwa (badanie było sygnowane przez „Zespół GRUPAŃ”). W tym czasie rozpracowano około 700 agentów.
Stowarzyszenie VIRITIM występowano do rządu RP po dniu 4 czerwca 1989 roku o możliwość rezygnacji z obywatelstwa ZSRR oficerów, którzy jako agenci sowieccy zostali na siłę wyróżnieni radzieckim obywatelstwem (grażdanstwem CCCP). W umowie między PRL-em, a ZSRR Polacy, w czasie stacjonowania jeszcze wojsk radzieckich w Polsce, mający obywatelstwo radzieckie nie podlegali prawu polskiemu, co utrudniało rezygnację z agentury sowieckiej. Mózgiem VIRITIM i głównym założycielem był ppłk mgr inż. Jan Gustaw Grudniewski oficer Szefostwa Służby Uzbrojenia MON, który pozyskał najwięcej oficerów do organizacji, w tym między innymi: gen. Sobolewskiego, płk Jakubczaka, Zastępcę Szefa Kontrwywiadu Wojskowego ds. operacyjnych płk N., który jako tajny członek VIRITIM uniemożliwił dokonanie zamachu na braci Kaczyńskich i ostrzegł przed planowanymi zamachami na ważnych oficerów VIRITIM. Z chwilą ujawnienia został zesłany na daleką prowincję.
Jawnymi członkami VIRITIM byli oficerowie rezerwy, w tym: płk Ryszard Dorf, płk Henryk Pawlikowski, ppłk Wiesław Matejczuk, ppłk Eugeniusz Mróz (trzej ostatni wraz z reżyserem Henrykiem Czarneckim tworzyli jawny „Komitet organizacyjny”), płk Józef Pawelec z WAT, płk Jan Święcicki. Pozostali członkowie działali w ukryciu. VIRITIM (jest to wici dla szlachty) tłumaczone jako: „Wszyscy co do jednego, mężczyzny, w obronie Ojczyzny”. Organizacja wygrała proces sądowy z MON kierowanym przez Ministra Onyszkiewicza na 10-ciu posiedzeniach sądowych w toczącym się procesie o jego delegalizację. Poprzez swoich utajonych członków w służbach nie dała wprowadzić do swojej organizacji agentów Wojskowych Służb Informacyjnych (WSI). Obecnie funkcjonuje w zmniejszonym stanie, gdyż wielu działaczy, jak podejrzewamy, zostało zabitych, wielu zmarło, ale żywi funkcjonują jeszcze do dzisiejszego dnia, wypełniając swe patriotyczne obowiązki. Są także autorami corocznej opinii dla władz: „O stanie bezpieczeństwa Państwa Polskiego”.